Kilka lat temu kupiłem wzmacniacz KV. Nieczynny, ale wolałem naprawę niż budowanie od zera i znajdowanie niezbędnych części. Wzmacniacz ten został okablowany zgodnie ze standardem G2DAF, co zwykle określa się mianem połączenia z siecią pasywną.
Czytasz:
Jaka jest zaleta wzmacniacza G2DAF?
Wzmacniacz G2DAF wytwarza napięcie dla sieci g2 poprzez prostowanie części sygnału sterującego. To znaczy, że stabilizator Ug2 nie jest konieczny, a prąd spoczynkowy lampy bez wzbudzenia wynosi zero. Ma to pozytywny wpływ na efektywność, możliwość zastosowania wyższego napięcia anodowego i nieco wyższej sprawności.

Wadą jest, że wzmacniacz potrzebuje nieco wyższego poziomu wysterowania, odpowiednie rozwiązanie obwodu wejściowego i monitorowanie parametrów prądu stałego podczas pracy, tak, aby sygnał był przetwarzany z jak najmniejszymi zniekształceniami.
Dławik anodowy
Oryginalny dławik uległ zniszczeniu. Albo poprzez działanie poza obciążeniem, albo w obszarze rezonansowym. Jednak ciało zostało tylko minimalnie uszkodzone, więc usunąłem resztki drutu, wyczyściłem korpus i owinąłem go nowym drutem CuL. Wymagało to cierpliwości, bo są wątki 300 podzielony na sekcje po 165, 65, 35, 20 jeden 15 wątki.

Kondensator oddzielający WN został właśnie zdmuchnięty przez dym z dławika. Wystarczyło go wyczyścić. Następnie przeprowadzono test z nanoVNA w celu sprawdzenia wyjściowego ogniwa pi i rezonansów własnych dławika anodowego.
Procedura sprawdzania wyjściowego ogniwa pi i rezonansów własnych dławika anodowego

- odłączyć zasilacz Ua od wzmacniacza (niezwykle ważne!)
- następnie obciążamy anody lampowe założoną rezystancją obwodu anodowego
- rozgrzewamy wzmacniacz i przełączamy na nadawanie
- częstotliwości rezonansowe dławika anodowego można łatwiej zmierzyć, gdy wzmacniacz zostanie przełączony na pasmo 28 MHz z obydwoma kondensatorami obrotowymi ustawionymi na prawie minimalną pojemność
- częstotliwości rezonansowe dławika anodowego będą widoczne na ekranie nanoVNA. Można je przeoczyć, wykonując mniejszą liczbę etapów pomiaru nanoVNA. Właściwe jest wówczas dokonanie pomiaru w kilku zakresach, na przykład 1 do 10 MHz, 10 by 20 MHz, 20 by 35 MHz
- Zarejestrowałem rezonans dławika anodowego do ok 34 MHz. Jeżeli jednak rezonans zapadnie w paśmie radioamatorskim lub w jego bliskim sąsiedztwie, wzmacniacza nie można dostroić na tym paśmie, ewentualnie plamy, lub dławik anodowy się pali. Taki dławik nie jest odpowiedni i należy go przewinąć
- czy dławik anodowy jest w porządku, przystępujemy do sprawdzania elementu pi. Dostrajamy się do PSV 1,0 w każdym paśmie radioamatorskim. Jeżeli takiego PSV nie da się osiągnąć, pi-cell wymaga modyfikacji
- dla mnie wymagało to lutowania kondensatora równoległego (jedno gniazdko zostało odłączone) i zmienić zakręt w strefie 80m. Bez tego komórka pi nie mogłaby zostać dostrojona do tego pasma, jego rezonans był wyższy. Pozostałe zespoły były prawidłowe.
- na koniec nie zapomnij odłączyć rezystancji od anod lampowych i ponownie podłączyć wejście Ua
Problemy z dochodami

Pierwszy właściciel zgłaszał problemy z przekaźnikiem odbiorczym. Nie chciał jednak zmieniać przekaźnika w bardzo niedostępnym miejscu. Ponieważ zarejestrowałem również sporadyczną utratę dochodów, Zacząłem poszukiwania omomierzem. To było przyjemne, że przyczyną problemu nie jest przekaźnik, ale łączący kabel koncentryczny pomiędzy przekaźnikiem wejściowym i wyjściowym. Zastępować 25 centymetrów kabla koncentrycznego było znacznie łatwiejsze.
Test rurowy QY3-125
Nie miałem wcześniej żadnego doświadczenia z lampami QY3-125. Wizualnie nie wyglądały najlepiej, ale postanowił dać im szansę. Po pierwsze, jestem nimi 24 godziny przy umiarkowanym wietrze. Potem przyszedł krytyczny test: podłączenie napięcia anodowego. Rurki mu wystarczyły. Ponieważ to połączenie nie uwalnia przez nie prądu spoczynkowego, więc przyszło do następnego testu.
Uruchomienie wzmacniacza
Musiałem więc zacząć budzić wzmacniacz. Zostało to potwierdzone, że wstępne dostrojenie za pomocą nanoVNA było prawidłowe. Wzmacniacz natychmiast przekazał moc na wszystkich pasmach. Jednak przy identycznej mocy wyjściowej wzbudzenie w każdym paśmie było zupełnie inne. Pomiar pokazał, że przyczyną będzie wysoki wejściowy PSV. Że 28 MHz wynosiło PSV do 2,5:1. Spojrzenie na rezystory obciążenia sugeruje, dlaczego:

Projektant zastosował rezystory mocy o dużej indukcyjności. Próbowałem je zastąpić rezystorem o tej samej wartości w miniaturowej konstrukcji bezindukcyjnej i zmierzyłem go za pomocą analizatora antenowego. Przy takim rezystorze PSV spadło poniżej 1,5 i osiągnął idealną wartość w kilku pasmach.

Czym zatem zastąpić nieodpowiednie rezystory. Szperając w Internecie znalazłem odpowiedni rezystor rezystancyjny o oznaczeniu RPT100. Rezystory te są określane jako nieindukcyjne, dokładnie tak, czego potrzebowałem. Ale rzeczywistość pokazała, że taki rezystor nie jest indukcyjny. Na szczęście wpadło mi w ręce kilka nieindukcyjnych rezystorów Alcatel 100-omowych 39-4696, więc zmontowałem odpowiedni rezystor z trio. Chociaż ta metoda nie jest idealna, ale to wystarczy dla KV. Wejście PSV uległo zatem znacznej poprawie. Wzmacniacz daje zatem moc 500W na większości pasm.
Szafka na wzmacniacz i poprawa estetyki
Ponieważ wzmacniacz musi być widoczny, więc zależy to również od projektu wizualnego. Niektórzy z pierwotnych właścicieli wywiercili dwa rzędy otworów w górnym panelu. Jednak bardzo nieestetyczne, różne kształty i przemieszczenia. Po namyśle zdecydowałem się nie zmieniać panelu. W programie Corel Draw zaprojektowałem linie i rozmiary otworów w następujący sposób, aby jak najbardziej ukryć te niedokładności po wierceniu. Powstały szablon wydrukowałem na etykiecie samoprzylepnej. Następnie przedstawiła poradnik dotyczący szlifowania otworów.

Wzmacniacz otrzymał także nowy kolor. Zeszlifowałem oryginalny kolor. Następnie natryskiwano kolorem bazowym, a następnie czarnym. Wierzchnia warstwa dodatkowo pokryta bezbarwną farbą w sprayu.
Drugie pytanie dotyczyło panelu przedniego. Rozmiar jest większy niż A4, które mogę wydrukować na etykiecie samoprzylepnej. Zastanawiałem się nad pomysłem niestandardowej aluminiowej płyty czołowej https://www.quickpanel.sk Jednak cena nie jest bez znaczenia. Narysowałem więc nowy panel przedni w Corel Draw. Inspiracją są rozwiązania innych wzmacniaczy. Rysunek panelu przedniego wydrukowany jest na dwóch etykietach samoprzylepnych. Po sklejeniu krawędzie zostały starannie przycięte i trzykrotnie bardzo delikatnie spryskane bezbarwnym lakierem. Ta metoda to zapewni, dzięki czemu panel jest również odporny na ścieranie i zabrudzenia. Spryskaj bardzo lekko, ponieważ etykieta ma tendencję do zwijania się po namoczeniu.

Kondensatory strojenia i przełącznik w ogniwie pi otrzymały nowe pokrętła przyrządów. Miałem na stanie gałki do instrumentów serii TESLA WF o średnicy 40 milimetrów, co bardzo się przydało. Te zabytkowe pokrętła są bardzo dobrze wykonane i przewyższają większość nowoczesnych pokręteł instrumentów, które można kupić.
Podkładki średnicowe znalazły się pomiędzy gałką a panelem przednim 25 milimetrów. Są wycięte z reszty starej maty piankowej. Wciśnięcie ich pomiędzy gałkę a przednią ściankę powoduje powstanie siły tarcia, co jest dokładniejsze dla wygody debugowania. Jednocześnie wypełniają szczelinę pomiędzy gałką a przednią ścianką.

Oryginalnie wzmacniacz posiadał dwie lampki kontrolne w czerwonym i zielonym uchwycie na panelu przednim. Brakowało jednej żarówki, druga zapalała się od czasu do czasu. Do uchwytów przylutowałem diody LED o średnicy 5 milimetrów i dodałem rezystor ograniczający tzw, tak, aby prąd diody LED wynosił ok 15 miliampery.
Wzmacniacz G2DAF w praktyce

Klasyczne wzmacniacze charakteryzują się znacznym wysiłkiem na rzecz stabilizacji napięć Ug1 i Ug2. Na jakość tej stabilizacji duży wpływ ma czystość widmowa i liniowość wzmacniacza. Byłem więc ciekaw, jak wzmacniacz zachowa się w praktyce, którego Ug2 zmienia się w zależności od sygnału wzbudzenia. Porównanie zrobiłem z amplitunerem SDR przy wyłączonym i włączonym wzmacniaczu. Być może zaskakująco, ale po włączeniu wzmacniacza w widmie nie zaobserwowano żadnych produktów intermodulacyjnych, po prostu znacznie silniejszy sygnał. W przyszłości planuję także przystąpić do dwutonowego egzaminu SSB.
Gdybyś mógł zdobyć wzmacniacz G2DAF, dlatego polecam przestudiować „Liniowy wzmacniacz mocy G2DAF – historia, teoria i praktyka” https://www.radiozurnal.sk/radioamater/download/cisla/2000-6.pdf jeden https://www.radiozurnal.sk/radioamater/download/cisla/2001-1.pdf
Materiał zawiera mnóstwo wiedzy i porad, jak zaimplementować taki wzmacniacz i jakie są jego właściwości. Jednak w przypadku wzmacniaczy lampowych trzeba o tym pamiętać, ten pracuje pod napięciem zagrażającym życiu! Jeśli chcesz mieć pewność bezpieczeństwa, raczej sięgnij po wzmacniacze z LDMOS, które działają przy bezpieczniejszych napięciach.